040-fotografia-slubna-bialystok-warszawa-torun-bydgoszcz
Konkurencja w fotografii ślubnej jest coraz większa, a świadomość klientów ciągle ewoluuje. Fotograf ślubny to już nie tylko specjalista od wykonywania zdjęć, ale i kreatywny marketingowiec. Które kanały komunikacji z klientami są najbardziej skuteczne? Jak się reklamować, żeby zdobyć klientów?

 

Polecenia znajomych oraz byłych klientów

 

Jest to najczęściej wykorzystywany sposób pozyskiwania przyszłych par młodych. Niestety konkurencja w branży ślubnej jest tak silna, że sposób ten powoli traci na wartości w porównaniu z innymi rodzajami reklamy.

Polecenia mają ogromne znaczenie, ponieważ osoba polecająca zna nas osobiście lub widziała nasze prace. Jest to bardzo ważne dla przyszłych małżonków. Co wpływa na skuteczność polecenia?

Absolutną podstawą jest dobrze wykonana usługa, czyli dobre fotografie oraz odczucie osób oglądających efekty, że mają do czynienia z kompetentną osoba. Aby dodatkowo wzmocnić przekaz i dać się zapamiętać, warto pozostawić po sobie pozytywny i charakterystyczny element. Może to być poczucie humoru, charyzma, przyjacielskie podejście do klienta, nieoczekiwany prezent, bon zniżkowy na kolejną usługę lub darmowa galeria zdjęć na stronie internetowej. Te drobne detale najczęściej pozostają w pamięci ludzi i mogą spowodować, że klienci szybciej przypomną sobie o nas, a nie o innym fotografie.

Im większy staż w branży foto, tym więcej poleceń. Co w przypadku, gdy dopiero otwieramy interes i potrzebujemy klientów na już?

 

 

Pozycjonowanie strony fotografa ślubnego

 

To najskuteczniejsza forma reklamy dla początkujących fotografów. Dla doświadczonych weteranów jest to forma uzupełniająca. Widoczność na pierwszej stronie w wyszukiwarce internetowej przekłada się na ruch klientów ślubnych w naszym portfolio. Nie znaczy to, że ci klienci od razu zadzwonią, by zarezerwować termin. Fotograf musi się postarać, by przekonać zaręczonych do swojej osoby i swojego stylu pracy.

Jeśli Twoja strona jest odpowiednio przygotowana dla klientów, to możesz powalczyć o widoczność w wyszukiwarce. Niestety firmy pozycjonujące cenią się nieproporcjonalnie do efektów, jakie otrzymamy z ich pomocą.

Co daje pozycjonowanie doświadczonemu fotografowi? Specjalizację. Nie ma prostszej metody na zyskanie klientów o sprecyzowanych wymaganiach.

Jeśli szczycisz się tym, że oddajesz zdjęcia w terminie maksymalnie 10 dni, poinformuj o tym na swojej stronie i wykorzystaj do wypozycjonowania swojego portfolio w wyszukiwarce. Zamiast kierować ofertę do wszystkich, skup się na osobach, którym zależy na szybkiej realizacji.

 

Branżowe katalogi ślubne i tablice ogłoszeń

 

Nie mam najlepszych wspomnień z obecności w katalogach branżowych. Jeśli utworzenie i widoczność naszej wizytówki jest darmowa, to nie mamy nic do stracenia. Sprawa wygląda gorzej, gdy musimy za to słono zapłacić. Właściciel serwisu przychodząc do nas z ofertą, przedstawia cudowne statystyki dotyczące ruchu i zaangażowania na portalu. Niestety szybko okazuje się, że ten ruch i zaangażowanie są sztucznie generowane.

Był czas, że dostawałem zapytania z takowych portali, ale najczęściej były one spowodowane niską cena oferty, która obowiązywała dawno temu, gdy zakładałem na nich konto. Tak naprawdę był jak dotąd tylko jeden portal ślubny, z którego byłem bardzo zadowolony i czekam na jego odrodzenie (po moich obserwacjach wnoszę, że jest to kwestia czasu). Nie będę zdradzał nazwy tego portalu. Niedługo sami zobaczycie jego obecność w wynikach wyszukiwania. Powiem tylko, że tam fotograf płaci z góry określoną kwotę za każde zrealizowane zlecenie.

Na tablice darmowych ogłoszeń, również moim zdaniem szkoda czasu. Nie są w ogóle skuteczne.

 

Płatne reklamy w wyszukiwarce (AdWords)

 

Płatne wyniki wyszukiwania nazywam pozycjonowaniem na już. Jest to świetna alternatywa dla fotografów, którzy nie chcą podjąć się tradycyjnego pozycjonowania strony. W tej formie reklamy płaci się za każde kliknięcie w link do naszej strony internetowej. Niestety, tak jak ze zwykłym pozycjonowaniem, nie jest tanio, ponieważ konkurencja wśród fotografów jest ogromna. Zaletą tej metody jest to, że mamy pełną kontrolę nad budżetem, który przeznaczamy na kampanię.

By wykorzystać potencjał tej formy reklamowania się potrzebne są pewne umiejętności. Kampanię powinniśmy prowadzić tylko po szczegółowym poznaniu panelu AdWords lub zlecając to obeznanej osobie. Nieumiejętne prowadzenie kampanii linków sponsorowanych szybko zmarnuje nasz budżet, nie przynosząc spodziewanych efektów. Tutaj warto udać się do specjalistów.

 

Media społecznościowe

 

Genialny środek komunikacji z klientami oraz skuteczna forma reklamy. Co jest najlepiej odbieraną formą przekazu w mediach społecznościowych? Fotografia. Odpowiednie publikowanie naszych fotografii ślubnych, tagowane osobami, które znajdują się na zdjęciach jest kluczem do sukcesu. Zdjęcia takie widoczne są nie tylko dla naszych znajomych, ale i dla znajomych osób, które zostały otagowane na fotografiach. Czujecie moc? Do dzieła.

Jednak to nie koniec możliwości, które oferują nam media społecznościowe. Warto wspomnieć o systemie wyświetlania reklam, który działa wewnątrz portalu Facebook. Tutaj mamy do wyboru szereg filtrów i funkcji, które zawężą krąg użytkowników, do których chcemy dotrzeć z naszym przekazem. Do najważniejszych z filtrów, które przydatne są fotografowi, jest wyświetlanie reklam dla osób o statusie „zaręczona/y”. Mało tego, możemy także wybrać zakres czasu, który upłynął od momentu pojawienia się tego statusu u użytkowników.

Połączenie tego filtrowania z lokalizacją, która nas interesuje, pozwoli na dotarcie z reklamą do bardzo konkretnej grupy odbiorców. Reklamy na Facebooku mają pewną przewagę nad Google AdWords. Chodzi o sposób wyświetlania reklam. W AdWords reklamą jest tekst, który zaprasza do przejścia na naszą stronę internetową. W reklamach na Facebooku może być to zdjęcie, zdjęcie z opisem oraz inne atrakcyjne treści, które zainteresują przyszłego klienta. Ma to naprawdę ogromny potencjał.

 

Lokalne i krajowe targi ślubne

 

Bywałem na targach i mam mieszane odczucia. Jednym się udaje, drugim nie. Najlepsze z tego wszystkiego, było chyba pozyskanie nowych kontaktów z branży fotograficznej. Poznałem fotografów z różnych miejscowości i oni podobnie jak ja, twierdzą że targi są świetną formą pokazania się. Jednak niekoniecznie przekłada się to na podpisywanie umów.

Mała analiza. Wydając na targi ślubne ok. 2000zł (stoisko + wyposażenie) i pozyskując jednego klienta na kwotę 2500zł oznacza, że takie targi nam się opłacają? A co w przypadku pozyskania dwóch klientów? A jeśli nie podpiszemy żadnej umowy, co wtedy?

Wolę tak duże pieniądze przeznaczyć na inne formy reklamy, miejsce na targach zostawiając dla innych fotografów. Na targi pójść trzeba, choć niekoniecznie jako wystawca.

 

Alternatywne sposoby reklamy

 

Można spróbować wzajemnego polecania ze sprawdzonym kamerzystą, czy nawet innymi fotografami. Kolejnym pomysłem jest współpraca z salonami ślubnymi, salonami urody itp. Wstawianie ogłoszeń do branżowych czasopism, czy zewnętrze formy reklamy tj. bilbordy, plakaty.

 

Jakie jeszcze formy promocji widzielibyście na tej liście?


 

O AUTORZE

 

prof1

 

Kamil Rumiński – fotograf ślubny

Zapalony fotograf oraz autor porad dla fotografów. Totalny samouk, który w swoich zdjęciach dąży do naturalnych i pomysłowych kadrów. Uwielbia dobrą kuchnie, film oraz aktywny wypoczynek.