Jak mawiała „Jej Ekscelencja” w klasyku „Seksmisja”, zarządzam święto nikoniarzy. Tak było… Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy…

Grupa A w akcji

Grupa B w akcji

Obie grupy w akcji

„Zbiorówka” w Manufakturze…

Bardzo dziękuję Wam za przybycie i poświęcenie swojego czasu na spotkanie, było nie było, bardzo wyczerpujące. Mam nadzieję że spotykać będziemy się cyklicznie i zawsze w tak miłej atmosferze.

Dziękuję wykładowcom i modelkom za kawał dobrej roboty…

Miło było gościć Was w moich skromnych progach. Właściwie to w Waszych.