Obiektywy do makrofotografii dają małą głębię ostrości – tylko wybrany fragment obiektu jest ostry, pozostałe obszary rozmywają się. Dzięki temu łatwiej skupić uwagę widza na szczególe. A co w sytuacji, gdy zależy nam na pokazaniu jak największej ilości detali? Wtedy możemy posłużyć się techniką focus stackingu.

Co to za technika?

Focus stacking to technika polegająca na nakładaniu na siebie od kilku do kilkudziesięciu (a nawet więcej) zdjęć w celu uzyskania maksymalnej szczegółowości fotografowanego obiektu. W taki sposób fotografuje się na przykład małe przedmioty w dużej skali odwzorowania, zachowując ostrość w różnych płaszczyznach.

Stackowanie zdjęć znajduje zastosowanie w fotografii przyrodniczej, a także produktowej. Fotografując owady czy kwiaty, można oddać w zbliżeniu nawet najmniejsze elementy – narządy, pręciki itd. Podobnie z biżuterią – każde ogniwo łańcuszka będzie ostre i wyraźne, jeśli wykonamy odpowiednią ilość zdjęć o różnych polach ostrości.

Jak to się robi?

Poszczególne odbitki nakłada się na siebie w programie graficznym. Raczej nie dopasowuje się ich ręcznie – to byłoby bardzo żmudne – oprogramowanie składa je automatycznie. Fotografowi pozostaje tylko usunięcie drobnych niedokładności i przycięcie obrazu przed zapisaniem.

W Internecie jest dużo poradników wideo, dzięki którym można zobaczyć proces stackowania zdjęć, na przykład w popularnym Photoshopie: https://youtu.be/gIh4v4RPQ70.

Do wykonania iluś takich samych ujęć (z tej samej perspektywy, różniących się tylko polem ostrości) niezbędny jest oczywiście statyw. Inny, specjalistyczny sprzęt – jak np. pierścienie pośrednie, mieszki, lampy z dyfuzorami – pomaga w osiągnięciu lepszych efektów, ale i bez niego można fotografować w domowych warunkach.

Imponujący efekt końcowy

Na Forum Nikoniarzy są specjaliści od focus stackingu. Polecamy niesamowite makrofotografie autorstwa Dariusza Sądaja: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?165057-Makro-%B6wiat-dareksad/page18.

Poniższe zbliżenie, przedstawiające pająka o wdzięcznej nazwie: wałęsak łąkowy, to efekt 144 [!] kadrów złożonych w programie Zerene Stacker. Użyty sprzęt: Nikon D90 + Schneider-Kreuznach Componon 28/4 (odwrotne mocowanie) + pierścień pośredni + lampa błyskowa SB-700 + dyfuzor Ping-Pong.

Wałęsak łąkowy (Pardosa palustris)

Więcej zdjęć Nikoniarzy zajmujących się makro można oglądać i komentować w osobnym dziale na naszym Forum: http://forum.nikoniarze.pl/forumdisplay.php?35-Makro. Zapraszamy!