Nasz zawzięty kolega „Zbigniew” bierze tym razem na tapetę osławiony kolor skóry generowany przez matryce Nikona. Tyle się nasłuchaliśmy o czerwieniach, zafarbach i innych z tym związanymi przypadłościami że pewnie wątek mocno się rozwinie. Zachęcam do lektury.

więcej na forum